Autor |
Wiadomo¶ć |
alicja |
Wysłany: Pi± 14:11, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
Mój najukochańszy boksio Partus zmarł 27.10.05 r. Bardzo, bardzo mi go brakuje i trudno pogodzić mi sie z jego ¶mierci±. Współczuję wszystkim, którzy stracili pieski. Rozumiem doskonale ich ból |
|
Kaalinkaa |
Wysłany: Sob 7:21, 18 Cze 2005 Temat postu: |
|
Dokładnie. Każdy pies kiedy¶ umrze, ale my dopiero się o tym przekonamy, kiedy nas to spotyka [*][*][*][*] |
|
MnOcIa |
Wysłany: Pi± 22:17, 17 Cze 2005 Temat postu: |
|
Zszkowały mnie te te historie, [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*] |
|
Kaalinkaa |
Wysłany: Pi± 10:47, 17 Cze 2005 Temat postu: |
|
Moje też najszczersze kondolencje. Jeszcze nigdy nie umarł mi żaden pies. |
|
Lili |
Wysłany: Pon 13:28, 30 Maj 2005 Temat postu: |
|
Aggaa napisał: | Koffam_Sławka! napisał: | Lili napisał: | Moje szczere kondolencje
Miałam pieska owczarka miała na imię Diana musieli¶my j± u¶pić bo miała tasiemca .Bardzo mi jej brakuje |
|
a ty co?? |
Wła¶nie? |
|
Aggaa |
Wysłany: Pi± 23:13, 27 Maj 2005 Temat postu: |
|
Koffam_Sławka! napisał: | Lili napisał: | Moje szczere kondolencje
Miałam pieska owczarka miała na imię Diana musieli¶my j± u¶pić bo miała tasiemca .Bardzo mi jej brakuje |
|
a ty co?? |
|
Koffam_Sławka! |
Wysłany: Wto 8:16, 24 Maj 2005 Temat postu: |
|
Lili napisał: | Moje szczere kondolencje
Miałam pieska owczarka miała na imię Diana musieli¶my j± u¶pić bo miała tasiemca .Bardzo mi jej brakuje |
|
|
Lili |
Wysłany: Pon 13:38, 23 Maj 2005 Temat postu: |
|
Moje szczere kondolencje
Miałam pieska owczarka miała na imię Diana musieli¶my j± u¶pić bo miała tasiemca .Bardzo mi jej brakuje |
|
Aggaa |
Wysłany: Nie 23:11, 22 Maj 2005 Temat postu: Rex i Misiu brakuje mi was!!! |
|
Rex -> Nie byłam za bardzo do niego za bardzo przywi±zana , ale bardzo mi go brakuje , chociaż był ze mn± tylko trzy lata. Jak miałam trzy lata Rex miał 3 miesi±ce , przeprowadzali¶my się mama chciała Rexa wydać do rodziny. Ale Rex uciekł. Po 10 latach pojechałam do tamtej miejscowo¶ci - dzielnicy , szłam ulica gdy nagle podszedł do mnie pies , troche się wystraszyłam , bo był to owczarek niemiecki. Mimo iz nie zwracałam na niego uwagi , uparcie się do mnie przymilał , wsiadł za mna do autobusu potem tranwaju , a na końcu poszedł do domu. Mama powiedziała (bo go nie poznała) że jedziemy go oddać do schroniska , pojechłysmy , sprawdzili numer tatuazu i okazało się że to nasz pies!!!. Zatrzymały¶my go , ale Rex był już stary i schorowany. Musiałysmy go u¶pic z powodu Raka skóry i dysplazji stawu biodrowego. Mimo iż tak mało z nim spędziłam czas bardzo go kochałam i wiem że on mnie też. To dla ciebie Rex ['][']
Misiu -> Mój jamnik miał 3 lata. Odszedł dzi¶. Został zagryziony przez innego psa. Bardzo za nim tesknie. [']['][']['] |
|